środa, 27 czerwca 2012

Pojedynek gigantów

Mecz w Doniecku trwa. Kibicuję i Portugalii i Hiszpanii. Niech wygra najlepsza drużyna. Bez względu na rezultat będę i tak zadowolona.

9 komentarzy:

  1. Niech juz ktos strzeli tego gola bo juz nie mam sily tego ogladac..

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana, za chwilę będą karniaki i tu już zadziala szczęscie dla którejś drużyny. Osobiście uważam, że mecze gigantów powinny zaczynać się od karniaków, wtedy dopiero byłby pojedynek na śmierć i życie podczas meczu. Poczekaj jeszcze chwilę, zobaczymy ktorej drużyny bramkarz będzie lepszy. A z kim oglądasz? Sama?

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyobraź sobie ten bar na ulicy Da Gava w Barcelonie. Tam musi być teraz gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  4. sama ogladam, siedze w lozku i czekam na te karniaki..

    OdpowiedzUsuń
  5. No, to już wiemy, kto będzie walczył o złoto. Hiszpania! Jutro się dowiemy z kim. Niemcy czy Włochy? Dobranoc:))))Puss, puss

    OdpowiedzUsuń
  6. A mnie ich wcale nie żal! Kibicowałam za Włochami. Włosi byli lepsi!

    OdpowiedzUsuń