poniedziałek, 2 lutego 2015

Okres błękitny

Zaczął się luty i ja wkroczylam w okres błękitny (patrz: Picasso). Skurczylam się, zmniejszylam, czuje sie zdechła, smutna, melancholijna. Tego zimowego miesiąca zawsze zastanawiam się, czy ja w ogole przezyję tę zimę. Świat mnie przeraża, a wlaściwie to, co dzieje sie w tym świecie. Nawet te międzynarodowe rozgrywki w piłce ręcznej w tym Katarze podziałały na mnie przygnebiająco. Poza kobietami - Europejkami miejscowych katarskich kobiet jakoś nie bylo widać na trybunach. Drużynę można sobie kupić, a hale sportowe podczas meczów prawie puste. Publiki mało. Poza tym Katar tez sobie kupil publikę, jak to wyczytalam w prasie. Sprowadził sobie klakierów z Hiszpanii, oplacil im przejazd, hotel i zaoferował kieszonkowe 200 euro/dzień. Te antydemokratyczne kraje zapewne myślą, że tak oto rozgrywa się zawody sportowe, że wszystko i wszystkich mozna kupić. Wygląda na to, że można, ale ilus bogatych dziadów ubranych w długie koszuliny urządza sobie igrzyska i ma jeszcze kaprys, by najemnicy wygrali te igrzyska. I to ma być fajne? Dla kogo? Nie rozumiem, że w ogole w takich krajach urządza się jakiekolwiek  międzynarodowe imprezy. Kobiety mają ograniczone prawa, stoją niżej od mężczyzn. Ludzie! To jest XXI wiek. Nie wiem, może te kobiety sa szczęśliwe. Szczęsliwe, że muszą o wszystko pytac męża, szczęśliwe, że nie wolno im prowadzić samochodu, szczęśliwe, że muszą się zasłaniać. Nie mam pojęcia. Nie mam pojęcia, bo ja byłam wychowana na wolną osobę, ze świadomością, że ja decyduję i wybieram i kieruję swoim życiem. nawet nie wyobrażam sobie, żeby mogło być inaczej.
A tu w roku 2022 odbęda sie kolejne mistrzostwa świata, ale w pilce nożnej w tym dziwnym kraju Katarze. Juz powinni ogłosić zwycięzcę! Puchar zdobędzie Katar! Bo jak nie, to kara...chłosty. Na przykład takie 1000 batów, a może ukamieniowanie?  Faceci nieźle urządzili się w tych krajach. O i takie to refleksje napadly mnie w związku z tymi mistrzostwami. Podobalo mi się, gdy nasi reprezentanci mówili, że może tam i ładnie i bogato, ale tęskno im do kraju. Ja nawet nie chce testować granic mojej tęsknoty i po prostu nie wybieram się w tym życiu do krajów, w których rządzi prawo szariatu. Ja kocham Europę i na tym poprzestanę.
Picasso, Kobieta z założonymi ramionami.
Modelka nieznana. To nieprawda, bo to ja w moim obecnym stanie
 
 

15 komentarzy:

  1. Ja też kocham Europę i też na tym pozostanę. Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  2. uff... chyba mam większego doła, bo w Europie też nie jest mi wesoło . Wszędzie rządzi korupcja a jeden mały dyktator kiwa wszystkich europejskich polityków. Strach słuchać wiadomości. Może jakaś bezludna wyspa z wygodami na ciepłym oceanie mi pomoże . Wyszło dzisiaj słoneczko więc jest szansa na poprawę. Pozdrawiam i życzę Ci dużo słoneczka. jaga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przezywam podobne rozterki. Chyba juz nie ma bezludnych wysp.A jesli nawet są, to pewnie wojsko urzadza tam sobie pole eksperymentalne do wypróbowania nowej broni masowej zagłady. Dziekuję za sloneczne zyczenia. Będę cierpliwie wypatrywać tego słońca. Pozdrawiam :))

      Usuń
  3. Zgadzam się, Europa, jej historia i cywilizacja , przeszłość i teraźniejszość choćby nie wiem jak burzliwa, jest mi bliska a przede wszystkim zrozumiała. Czy te kobiety są szczęśliwe, myślę, że żyją w pewnej hipokryzji, ostatnio słyszałam o książce napisanej przez kobietę byłego kierowcę księżniczek z Arabii Saudyjskiej, na zakupach w US ubrane i wystrojone jak białe kobiety i zachowujące się bardzo swobodnie, wydają bajońskie sumy kupując w ilościach hurtowych wszelkie ekskluzywne dobra. U siebie w domu zasłonięte, bo tam je ich bóg widzi? Mnie to bardziej dziwi, że Europejki, wykształcone i wychowane w naszej kulturze, odnajdują się i egzystują z wyboru w społeczności, która określa i narzuca pozycję kobiet jako ludzi według mnie, drugiej kategorii. Nie wiem, czy odbierasz Joasiu TVP2, wczoraj wieczorem obejrzałam dokument "Honorowe zabójstwo Banaz" , o ukartowanym przez rodzinę żyjących w Londynie Kurdów, mordzie na własnej córce i siostrze, jako karze za, w ich mniemaniu, pohańbienie rodziny. Po prostu mnie poraziło. I to się dzieje w Europie, gdzie mamy za sobą od dawna "wieki ciemne" . Nie mogę zapomnieć tej młodziutkiej dziewczyny, Banaz, jak opowiadała na policji co jej grozi i nikt jej nie pomógł bo nikt prawdopodobnie nie uwierzył. Smutno mi cały dzień. Pozdrawiam serdecznie Ewelina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć Ewelino :) te zabojstwa honorowe maja juz swoja tradycję w Szwecji. Wiele lat temu ojciec zabil swoją corke, bo bratała sie z niewiernym (miala chlopaka Szweda) strzelając jej prosto w twarz. Zaczęła się wtedy dyskusja na temat tego "kulturowego" obyczaju przywleczonego do Szwecji. Puszczano wtedy w TV wiele filmow dokumentalnych na ten temat, filmow zrealizowanych tam u nich na Bliskim czy Dalekim Wschodzie. Mną wstrząsnęła historia starszej kobiety - wdowy, nie pamiętam czy to było w turcji czy gdzieś obok. Kobieta zaczęła zyć swoim zyciem, cieszyć się wolnością, ani jej było w głowie, by ponownie wydać się za mąż. Sama wychodzila na spacery, zrywala kwiatki, spiewala sobie. Dla krewnych to byla obraza i źródło wstydu. Klan familijny zalecil honorowe moderstwo. Zabił ją jej wlasny syn. Gdy z kolei w Szwecji dokonano pierwszego mordu honorowego, to wszyscy byli w szoku, bo niewielu ludzi w ogole wiedzialo o istnieniu czegos takiego. Koszmar, koszmar, koszmar! I tacy ludzie sprowadzają się do Europy! niby uciekają od strasznego tam życia, a przywożą z sobą te niezrozumiale, prymitywne, potworne zwyczaje. Mam polską dwójkę, wiedzialam, że ten program będzie i świadomie odstapilam od oglądania tego, bo już wystarczy mi, to co widzialam tutaj w szwedzkiej tv. Te honorowe zabojstwa niczym się nie różnią. Zobacz tu pod tym linkiem jakie są przyczyny tych zabójstw:
      http://pl.wikipedia.org/wiki/Zab%C3%B3jstwo_honorowe
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Witam serdecznie.
    Czytam Pani bloga od dluzszego czasu.Zawsze chetnie wracalam.Dziekuje za mila lekture.Ostatnie dwa moze trzy posty byly o muzulmanach, Islamie, kulturze wschodu...Ja jestem Polka, kocham moj kraj, ale jest tez muzulmanka z wyboru, ponad 10 lat.Religie Islamu kocham i jest mi bardzo bliska sercu.Prosze nie mylic religii z kultura, bo niestety w wielu przypadkach sa to dwie rozne rzeczy.Kraje arabskie nie maja monopolu na Islam, sa kraje liczniejsze liczebnosciowo jezeli chodzi o wyznawcow tej przepieknej religii.Zalecam lekture Koranu i biografii proroka Muhammada niech pokoj bedzie z nim, zanim wyda sie opinie krzywdzaca nie muzulmanow ale islam.Dlaczego nikt nie pisze o trerrorystach chrzescijanach po zajsciach w Norwegii, strzelaninach w Ameryce?Chetnie odpowiem na pytania, jezeli bede miala wiedze na ten temat.
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, hej :) dziekuję, że Pani tu do mnie wpada i równocześnie miło mi, że niektore moje wpisy uprzejemniły Pani chwile. Czy Pani mieszka w Polsce? Co sprawiło, że została Pani muzułmanką? Czy przedtem była pani ateistką, chrześcijanką, a może jeszcze innego wyznania? Czy jest Pani mężatką? Czy pracuje Pani zawodowo? Jak ma Pani na imię? :)
      To tylko kilka pytań, ktore po przeczytaniu Pani komentarza tak zupelnie spontanicznie wpadły mi do głowy.
      A co do tych chrześcijańskich terrorystów. Przecież pisza i mowią o nich oraz potepiają ich dzialania. Cięzko jednak ocenić czy robią, to co robią z powodow religijnych. Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Witam ponownie.
      Z tej strony muzulmanka.Nazywam sie Joanna.Przepraszam za zwloke, ale nie wyrabiam sie czasowo.
      Dlaczego Islam?Szukalam Boga.Bylam chrzescijanka.Mialam duzo pytan bez odpowiedzi.Slepa wiara mi nie odpowiadala.Biblia napisana reka ludzka, przez apostolow.Nie bylo wiadomo, ktora z wersji jest ta wlasciwa.Im wiecej czlowiek czytal, tym wiecej zawodow.Dogmaty religijne wniesione do chrzesijanstwa przez kolejnych papiezy.Sama instytucja celibatu i jego konsekwencje....Natknelam sie Islam.Parokrotnie odwiedzalam kraje polnocnej Afryki, poznalam niesamowitych ludzi przede wszystkim zaczelam czytac.Logiczne odpowiedzi na wszystkie dreczace mnie pytania.Bliskosc Boga, spowiedz przed Bogiem nie przed czlowiekiem.Znalazlam to czego szukalam.
      W Polsce nie mieszkam, od paru dobrych lat jestem w Irlandii.Tu poznalam mojego meza, zalozylam rodzine.Obecnie zajmuje sie pociechami, niech troche podrosna.A pozniej zobaczymy.
      Serdecznie pozdrawiem i dziekuje za pytania

      Usuń
    3. Cześć, to dobrze, że znalazlas swoją religię i czujesz się z nią szczęsliwa. Od razu nasuwa mi sie pytanie, co takiego znalazłaś w islamie, a czego nie ma chrześcijaństwo? Czy z takim samym wielkim zainteresowaniem czytałaś Nowy Testament, tak jak czytałaś Koran? Poza tym pewnie wiesz, że chrześcijaństwo, to nie tylko katolicyzm. istnieje również protestantyzm - nie ma celibatu, spowiadasz się przed Bogiem, a nie przed człowiekiem. Widzę, że zapowiada się dyskurs teologiczny ;) Biblia, mowisz, została napisana ludzką reką, a Koran, kto napisał? Czterech apostołów spisało, jesli czytasz wszystkich, to widzisz, że sie teksty powtarzają, sa podobne. jest to tylko dowod na to, że mamy czterech świadków wydarzeń. Ja mam podobne odczucia do Twoich, ale dotyczące proroka Muhammada. Jego biografia, którą poczytałam nie zaimponowała mi, wręcz odstraszyła mnie. Facet z ilomaś żonami,w tym z żoną- dzieckiem w dodatku wojujący. Jezus nie ma krwi na swoich rękach. Wcześniej napisałaś mi, żebym nie mieszała kultury z religią. Nie mieszam. ale nie możesz zanegować, że religia ma wplyw i to wielki na ksztaltowanie kultury i nas samych. Od tego nie da się uciec. Europejska kultura ma swoje korzenie w chrześcijaństwie. Europejska etyka wywodzi się z etyki chrześcijańskiej. Jest to nawet napisane w programie nauczania wszystkich szkół w sekularyzowanej Szwecji. To jest po prostu dziedzictwo. A islam, jesli jest taki wspaniały, to dlaczego ludzie uciekają z islamskich krajów. Jest to pytanie retoryczne - bieda, wojny i terror. Terror zadawany islamistom przez islamistów. Inna sprawa, że ta religia nie trafia w moj gust, to podrzędna względem mężczyzny rola kobiety. Może jakaś równość między małżonkami istnieje, ale tylko w swoich wlasnych czterech ścianach. Kobietę mężczyzna (mąż) może karać (to z Koranu). Czy z taką samą latwością mogłabyś konwertowac z islamu na jakąkolwiek inną religię, tak jak z chrześcijaństwa przeszłas na islam? W krajach, w ktorych główną religią jest islam nie ma demokracji. Jeżeli ten islam jest taki piekny i pokojowy powiedz mi dlaczego, ludzie (nie muzulmanie) odnosza się do niego z nieufnością, a nawet lękiem? Wiem, że to są stereotypy, ale skąd one się wzięły? Na jakiej bazie powstały? W islamie trudno rozróżnić, ktore kulturowe zachowania pochodzą z samej religii, a ktore nie. Czy istnieje teatr, opera, malarstwo? Jesli nie, to dlaczego nie istnieje? To tyle na ten wieczor, bo ide teraz poczytać :) Pozdrawiam :)

      Usuń
    4. Asiu, wiesz, że czytam Cię na bieżaco, ale zazwyczaj nie piszę komentarzy. Pozwolę sobie jednak od siebie dodać. Joanno Muzułmanko, jakiego Boga odnalazłaś? Bo samo hasło że go odnalazłaś wydaje się być bardzo puste. Co to oznacza? Wiara chrześcijańska ślepa? A ludzkie sumienie, które w katechizmie jest określone jako ostateczny punkt odniesienia? Nawet słynne posłuszeństwo księży wobec biskupa jest możliwe do wypowiedzenia, jeśli nakazuje to sumienie. Ślepa to powinna być wiara, że doktor wycinając nam nerkę wie, co robi. Co do autorstwa Ewangelii, w chrześcijaństwie przynajmniej otwarcie się mówi o tym, kto je napisał, dodam, że pod natchnieniem Boga. Jakoś mało słychać o tym, że Mahomet był kimś w rodzaju redaktora naczelnego, a Koran napisało kilku mężczyzn. Tak, jak Joanna wspomniała, różnice pomiędzy Ewangeliami są marginalne i nie dotyczą doktryny.
      Katolickie dogmaty są wynikiem posłania otrzymanego od Chrystusa "cokolwiek zwiążesz..." Dlaczego tak łatwo jest Ci uwierzyć w objawienie u Mahometa, a odrzucasz możliwość Boskiego przesłania od Chrystusa i nałożenia go na Jego następców?
      Będąc katoliczką, znam wielu celibatariuszy, ani jeden z nich nie uważa, że słusznym byłoby zniesienie celibatu. Prawosławni obżenieni, często chcieliby odwrócić ten stan, bo widzą niemożność pogodzenia dwóch sakramentów: małżeństwa i kapłaństwa. Albo to albo to. Z dobrze pojętego celibatu wynika samo dobro. Jednak i tu i tu są ludzie, więc szybko możemy znaleźć przykłady zachowań muzułmanów, które są o wiele tragiczniejsze w skutkach. Sądząc po konsekwencjach zamachów terrorystycznych, to lepiej być jednak chrześcijaninem celibatariuszem.
      Ja sama żyję poniekąd w celibacie i wolę to, niż być czwartą żoną.
      Zastanowiło mnie też Twoje stwierdzenie, że dostałaś odpowiedzi na wszystkie dręczące Cię pytania? Rozumiem, że nie dręczą Cię pytania o rolę kobiety i stosunek muzułmanów do niewiernych?
      A teraz uwaga do obydwóch Joann. Spowiedź katolicka, bo o takiej tylko się wypowiadam, jest przed Bogiem, a ksiądz jako Jego posłannik daje nam tylko znak rozgrzeszenia i profesjonalne wejrzenie w nasze sumienie, informuje też, czy dany grzech może być od razu odpuszczony. Większość księży zaraz po spowiedzi zapomina, o czym spowiadał się konkretny człowiek. Gdyby to była spowiedź "przed człowiekiem", to by było więcej nadużyć tajemnicy spowiedzi, a widać, nawet najbardziej przeciętni księża mają jej wielką świadomość. I na sam koniec: Mój Tata zaznał krzywdy od strony pewnego księdza, ale nigdy, przenigdy nie wpłynęło to na jego wiarę, co udało mu się też przekazać mi, by oddzielać ludzi od religii. Jeśli chrześcijanin będzie sumiennie wypełniał przykazania, nikomu nie stanie się krzywda. Jeśli muzułmanin będzie wypełniał zalecenia Koranu, poleje się krew.

      Usuń
  5. Hej Joanno! No i mamy koniec siodmego lutego a Pani Muzulmanka Anonimowa jeszcze nic nie skrobnela. Mysle, ze moze jest zajeta. Prawda jest tez taka, ze oszolomow jest sporo w chrzescijanstwie i islamie i pewnie nic tego juz nie zmieni. Wazne, zebysmy respektowali siebie wzajemnie..
    A tak z innej beczki. Maz prawdopodobnie dostanie prace w Gdansku i bedzie mnie namawial na wyjazd.. Ciezko mi bedzie zostawic Mazury.
    Wszyscy mamy jakies problemy, rozterki, Ty Joanno masz cudownych Rodzicow, Brata, Meza, Cory (wybacz kolejnosc), sama pewnie zapracowalas na to co masz ciezka praca i rozkoszuj sie tym Kochana ;)
    Lola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lola :) ja respektuję wszystko i wszystkich do momentu polania się krwi. To bardzo fajnie, że przeprowadzisz się do Gdańska. No, chyba Gdańsk Ci sie podoba, prawda? A Mazury? Czy musialabyś tak zupelnie sie z nimi rozstać? A co z kurami? A rodzine, no mam cudowna, chociaż to wszystko zalezy pod jakim kątem patrze na nią. Jesli patrzę na nich z tej humorystycznej strony (to znaczy ja jestem humorystycznie nastawiona), to sa bardzo zabawni, ale czasami potrafią obudzić uśpionego we mnie Mr. Hyde'a. A gdy zamieszkasz w Gdasku, to spotkamy się na rybce :)

      Usuń
  6. Zupelnie Mazur nie zostawie, bo tu mam swoje hektary ;) Takze na rybce spotkamy sie. Pytanie jest czy morskiej czy slodkowodnej ;) ;) A moze jak szczescie dopisze tu i tu. Jeszcze nie wiem, co zrobie z psami i kurami i kogutami... Zamontowalam kamery na posesji. Jokos to bedzie. Pozdrawiam z Mazur zasypanych sniegiem.
    Lola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lola, hektary trzymaj, bo to nigdy nic nie wiadomo. Rybki jem i takie i takie. Piszesz, że jakoś to będzie, zawsze jakoś jest, ważne, żeby było dobrze i żebyś Ty była zadowolona, no i pieski, oczywiście :)
      Pozdrawiam gorąco! :)

      Usuń