wtorek, 1 maja 2012

"Maj, sköna maj" czyli piękny maj


W sumie fajne jest to święto pracy, mogłabym je świętować codziennie albo co drugi dzień, przynajmniej. Przyjemnie spędziłam ten dzień. W godzinach słonecznych świętowałam na tarasie zastanawiając się troche nad pochodami, ktore gdzies tam maszerowały i domagały się sprawiedliwości spolecznej lub jakichś praw, no i tak myślalam do jakiego pochodu dołączyłabym, gdybym mieszkała w mieście. Komuniści, przeczytałam w gazecie, po przemarszu mieli spotkac sie w jakiejś kawiarni na kawce i ciasteczku i pogawędce chyba o życiu w blasku sierpa i młota. Młodzi ludzie - głównie studenci i takie pomieszanie w łepetynach mają. Tych komunistów chyba nie jest zbyt wielu, skoro jedna mała kawiarenka wystarczy, by ich pomieścić,widać idea komunistyczna jest mało popularna. Idee Palikota sczególnie dotyczące zalegalizowania marihuany miałyby za to tlumy zwolenników tutaj u mnie na pólnocy. Właśnie w  naszej lokalnej gazecie opisano brawurowe akcje szwedzkiej policji, ktora dzięki sąsiedzkim denuncjacjom, wkroczyła do strasznie wielkiej ilości domów leżących na obrzeżach różnych okolicznych wsi czy wręcz ukrytych w lesie, które właściwie pełniły funkcje szklarni/ fabryk do hodowli cannabis. Wśród hodowców znajdowali się nawet Polacy. Stwierdziłam jednak, że ani w Polsce, ani w Szwecji żaden pochód swoim tematem nie zainteresowałby mnie. Chętnie za to wzięłabym udział w marszu Oburzonych w Londynie. Wpadłam jednak do miasta na chwilę i nawet okazalo się, że sklepy są pootwierane. odwiedzilam tym razem sklep obuwniczy. No, w końcu ta dlugo wyczekiwana wiosna się zbliża i mam zamiar kupić sobie jakieś i ladne, ale przede wszystkim WYGODNE pantofle. W Barcelonie na wlasnych nogach poczulam, że podstawą wszelkiej egzystencji są wygodne buty. Znalazlam kilka par, które mnie uwiodły, no i teraz nie wiem, które wybrać:
czy te?

a może te?

te też są śliczne



albo te białe?

to są te same co powyżej, ładne prawda?
 Wszystkie są miękkie i giętkie, no i ze skóry.
a tu fragment wczorajszego ogniska z fragmentem mojej dosyć dużej rodziny

z miasta przywiozłam Paulinę, która tu na tarasie naucza Renee. A uczą się brrrr matmy! Jutro Renee będzie właśnie pisała test narodowy z matmy.


nasz prywatny lodowiec powoli, ale jednak cofa się

5 komentarzy:

  1. Hi,
    Bardzo fajnie czyta się Twojego bloga.
    Chciałam tylko dodać o 1 Majowym Świętowaniu.
    To święto jest dużo, dużo starsze niż komunizm
    i do tej pory obchodzone w wielu krajach. Nam kojarzy się tylko ze "Świętem Pracy" ale reprezentuje znacznie więcej. Mozesz znalezsc
    troche wiecej pod :May Day on Google.
    Pozdrowienia, JoEl

    OdpowiedzUsuń
  2. Hi JoEl:))
    geneza 1 maja jest mi znana i jestem bezgranicznie wdzięczna robotnikom z Chicago, że to wlasnie oni wywalczyli dla nas 8-godzinny dzien pracy. Gdyby nie determinacja proletariatu, to kto wie, może do dzisiaj zasuwalibyśmy po 12 godzin w robocie za nędzną zapłatę i bez urlopów. Dzisiaj młodzi komuniści mieli swoj marsz w naszym mieście, jakie oni tam hasła czy wykrzykniki na transparentach niesli, to ja nie wiem. Dzisiaj, kiedy już jesteśmy syci, zamożni, to powinniśmy walczyć o 6-godzinny dzień pracy, ludzie i natura by tylko na tym zyskała. W końcu cywilizacyjnie jesteśmy już tak rozwinięci, że społeczeństwa powinny trochę przyhamować. Ciesze się, że tu do mnie wpadasz i dziękuję za pochwałę:)))) Pozdrawiam serdecznie:)a na tę rekomendowaną przez Ciebie stronę na pewno wejdę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Buty piękne,kup wszystkie. Ja bym chciała chyba drugie i trzecie od góry.

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej Anula:)) gdybym kupiła wszystkie, to Ronny uznalby mnie za niepoczytalną. Chociaż tak naprawdę wszystkie bym chciała. Biorąc jednak pod uwagę krótkość wiosny czy lata, to muszę zdecydować się na jedne z nich. Te czarne powoli zaczynam wykreślać z mojego jadłospisu. Teraz następny zgryz, czy chcę na koturnie, czy na obcasie? Dzisiaj chyba znowu podczas lunchu pójdę do tego sklepu i zacznę przymierzać i zastanawiać się. A Ty masz wolne dzisiaj, czy pracujesz? Ściskam i przesyłam całuski

    OdpowiedzUsuń
  5. Szare w dziurki najfajniejsze!
    Kinga

    OdpowiedzUsuń