czwartek, 8 stycznia 2015

Je suis Joanna

A tak wyglądały pierwsze strony dzisiejszych gazet:


Ich ostatni rysunek, na ktorym widać lidera IS mowiącego "Zdrowie przede wszystkim"

Odpowiedź dla terrorystów w nocy
"Nie boimy się"
A na dole gazety
"Je suis Charlie"
Zadziwia mnie ta odważna pierwsza strona Expressen. Za ten obrazek francuscy satyrycy przypłacili życiem. Albo powiedzmy, że ta karykatura przelała czarę goryczy. Nie wiedziałam, że Expressen jest aż tak odważne! Nie wiedzialam, że tak walczą o wolność słowa i opowiadają się za taką wolnością! Bo całkiem niedawno dali kopa swojemu jednemu dziennikarzowi, za to, że ten poszedł za daleko ze swoją równością slowa. Na starym blogu pisałam kiedyś o tym dziennikarzu. Nazywa się on Marcus Birro. Pisał bardzo dobre felietony - duża część dotyczyła chrześcijaństwa, głównie katolicyzmu opisywanego w pozytywnym świetle, a teraz żadna z gazet nie chce go zatrudnić, a wszyscy redakcyjni przyjaciele ot tak, po prostu zniknęli. Birro tylko wywalili z pracy, ale inny taki performer artysta Dan Park (o ktorym pisalam na tym blogu) dostal karę więzienia za swoje obrazoburcze kpiny z różnych grup społecznych. W Szwecji wsadzają do pudla za wolność słowa. Dzisiaj oczywiście te klamliwe szmatlawce solidaryzują się z resztą świata, ktory potępia ten bestialski zamach, atak terrorystów, ktorzy w okrutnie zamordowali 12 osób. Gdy emocje troche opadną, to te lewackie gazety za chwilę będą z powrotem potępiać swoich rodaków, ktorzy nie kochają islamu nazywając ich islamofobami i nazistami. Nie zabiją ich, ale na pewno nie uczynią ich życia łatwym. Patrz wyżej: Marcus Birro.
W Szwecji nie istnieje gazeta - odpowiednik francuskiego Charlie Hebdo. Gdyby jednak jakims cudem zaistniała, to tylko chyba na jeden dzień, bo od razu zostalaby podana do sądu za budzenie nienawiści do innych grup spolecznych. Na to jest paragraf w kodeksie karnym. Szwedzi załatwiliby takich niepoprawnych dziennikarzy szybciej niż terroryści. Żurnaliści przynajmniej uszliby z życiem.
W każdym razie ta okropna wiadomość dotarla do mnie wczoraj podczas konferencji, w której uczestniczyłam. Potem co chwilę sprawdzałam na internecie rozwój wypadków. Wszyscy tym żyli, dyskutowali i potępiali. Najlepszym barometrem nastrojow spolecznych nie jet jednak ta "wolna" prasa, tylko komentarze roznych forumowiczów. Jak wiadomo z mediow, o ile nie klamią, to mimo, że Francja wpompowała miliardy euro w integrację, to Patric Jean - francuski dziennikarz stwierdzil, że "wszyscy jestesmy winni". Ktos z forumowiczow skomentowal to w nastepujący sposob: "Czytając wywiad z Francuzem dochodze do wniosku, że lewctwo to nie ideologia. To po prostu stan umysłu a raczej cięzkiej nieuleczalnej choroby. Zdaniem pana Patric Jeana we Francji /całe grupy ludności sa wykluczone i pogrążają się w ubostwie. Arabowie, czarnoskorzy - na co dzień muszą zmagać się z rasizmem, segregacją, przemocą policji i agresją instytucjonalną/, Więc co (pyta forumowicz) jeszcze trzeba zrobić, aby pan Mohamed czy Ibrahim poczuł się lepiej? Wyższy socjal?"
Tego typu pytań będzie więcej. Na razie cały cywilizowany świat jest w szoku i masowo demonstruje swoją pogardę, smutek i zero tolerancji dla terroru. Nie wszyscy jednak potepiaja ten zamach i rozpaczają. W mediach spolecznościowych są też takie głosy:
"Jesteśmy wszędzie"

11 komentarzy:

  1. Zyjesz w Szwecji a ja w Norwegi , wiec chyba obie mamy podobne odczucia.Ludzie ubudzcie sie - mam ochote wolac na glos. Wszkole w kotrej pracuje wczoraj az wrzalo. Mamy sporo muslimanow wsrod ucznoiw. Widzialam wczoraj jak ,,nasi'' chlopcy zle potraktowali dwie muzulmanskie dziwczyny . Zaczyna sie robic nieprzyjemnie. Wsrod nauczycieli zaczely sie ciche rozmowy o uczniach. Co bedzie dalej ?? Az strach pomyslec. A my nadal nie rodzimy dzieci bo tak nam wygodniej , bo kariera , bo kasa. A oni sie tym wcale nie przejmuja. Ostatnie doniesienia mowia o sredniej urodzen - my chrzescijanie czy inni rodzimy 0,92 dziecka na rodzine, oni 2,5-4 . Mowisz -wyzszy socjal. A gdzie w tym wszystkim jestesmy my ?? Pozdrawiam sfrustrowana Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj Aniu, nie wiem jak to wszystko sie potoczy. Zwlaszcza, ze na glos nie wolno krytykować tej religii, bo od razu zostanie się ostemplowanym jako islamofob. W polskiej gazecie wyczytalam artykuł, gdzie w Europie mieszka najwięcej muslimow. Jest to Francja, oczywiście. Skandynawia , Niemcy i Anglia maja mniej więcej tyle samo w przeliczeniu na ilość obywateli danego kraju. Prognozy na rok 2030 wygladaja tak, że 9,9% obywateli szwedzkich będa stanowić muzulmanie. Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  2. Chyba gazetę poniosły emocje które wzięły górę nad zachowawczym myśleniem. Straszne jest to co się stało ale nie można wszystkich wsadzić do jednego worka. Dziś w przedszkolu w szatni ja ogarniałam młodą i dwie muzułmanki swoje szkraby. Zazwyczaj są roześmiane i rozgadane ale nie dziś i wczoraj. Były wyciszone, wystraszone i miałam wrażenie że czekały na atak z jakiejś strony. Smutne to jest.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta gazeta drwiła, kpila ze wszystkich mozliwych wartości - chrzecijańskich, żydowskich czy w końcu tych islamskich. Redakcja skladala się z lewicowych ateistów. Jednak żaden katolik czy inny chrześcijanin, żyd nie wkroczy do takiej redakcji, by zamordować swoich prześmiewcow. Ja rozumiem nietęgie miny muzulmanow.

      Usuń
  3. A ja bym powiedziała,aby pan Mohamed czy Ibrahim wrócili do swoich krajów.
    Jestem przerażona. Po ostatnich wydarzenia naprawdę zaczynam bać się wyznawców Islamu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To, co się stało jest przerażające. Przerażające jest też to, że ponad 80 tys. policjantow tak dlugo szuka dwóch morderców, przerażające jest to, że nieuzbrojony policjant lezy na ziemi, a bandyta podchodzi do niego i strzela mu w glowę. Policja ma chronic obywateli, a tu wychodzi na to, że na żadną ochrone nie ma co liczyć.

      Usuń
  4. Przypomnialam sobie i przeczytalam jeszcze raz co pisala dziennikarka Oriana Fallaci o islamie po 2001 roku, wtedy wydawalo sie, ze przesadza w swojej niecheci, delikatnie mowiac, do tej religii a raczej do jej wyznawcow.
    Ale mam wrazenie, ze po tylu latach prob integracji, chyba sie nie udala.
    W Polsce nie mamy sie, jak na razie, czego obawiac, ale na zachodzie jest muzulmanow tak wielu, ze to wzbudza uzasadniony niepokoj. Pozdrawiam Ewelina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oriana nazwala Europę - Eurabią. Wszystkie państwa zachodniej Europy przyznaja, że integracja nie powiodla sie i poniosla kompletne fiasko. Ja też nie mam pomysłu na integrację. Wiem jedno, że obydwie strony musza tego chcieć. Historia ludzkości pokazuje, że nie jest to łatwe, jesli wręcz niemożliwe na dłuższa metę. Wystarczy popatrzeć na państwa bylej zintegrowanej Jugoslawii czy Czechosłowacji. Nagle Czesi i Słowacy nie chcieli dlużej mieszkac w jednym domu. Obecnie wkrada się tu aspekt kulturowo - religijny tak diametralnie różny od kultury europejskiej. Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Przed chwila sluchalam opowiesci dziennikarza TVN pana Palasinskiego z czasu gdy krecil filmy dokumentalne m.in. o Szwecji. I tak bedac na przedmiesciach Sztokholmu zauwazyl brak Szwedow w dzielnicy, calkowity brak dzieci szwedzkich w szkole , obowiazujacy szariat a dyrektor tej szkoly stwierdzil, ze nie ma mowy o wywieszeniu flagi szwedzkiej . Nie do wiary, to juz nawet nie jest enklawa tylko panstwo w panstwie. Jak mowila Fallaci to jest pelzajacy islam, nie potrzeba wojny oni juz tu sa .

      Usuń
    3. Przepraszam , nie podpisalam sie , u gory to ja Ewelina.

      Usuń
    4. Ewelino :) Palasiński może sie troche przestraszył lub zdziwił. Nam tu mowia, ze ten radykalny islam nie ma NIC wspólnego z ...islamem. Więc chyba nie powinnam niczego sie obawiac. Wszak to religia pokoju. Pozdrawiam :)

      Usuń