poniedziałek, 7 września 2015

Uchodźcy - żyła złota

Coś mi się wydaje, że to co tak naprawdę łączy dzisiaj wszystkich Europejczyków, to ten sam temat rozmów podczas rodzinnych obiadów, a tym tematem jest sytuacja uchodźców. Szwecja podobnie zresztą jak Niemcy zaprosiła do siebie podczas zeszłorocznej jesieni wszystkich Syryjczkow uciekających przed wojną. Każdy Syryjczyk, który zapuka do drzwi Szwecji otrzyma od razu azyl, pozwolenie na pobyt i tu już nie wiem czy staly, czy czasowy, dach nad głową, opiekę, naukę języka, zasiłek na zagospodarowanie, zasilek na życie, darmowego dentystę i opiekę zdrowotną itd. Premier Löfven oznajmił, że Szwecja jest gotowa przyjąć olbrzymią ilość uchodźców. Już w tej chwili zaczęły się zbiorki pieniędzy, premier zobligowal do przyjęcia nowoprzybyłych wszystkie gminy, bez wyjątku, bo do tej pory gminy mogly sie jakoś wykręcić. Na gwałt potrzeba wielkiej ilości personelu socjalnego, nauczycieli języka szwedzkiego, tłumaczy, powierników dla nieletnich i samotnych uchodźców, ktorzy nie sa wcale malymi dziećmi, ktore przedarły się przez pół świata do Szwecji, tylko nastolatkowie, przede wszystkim chłopacy. Takich nastolatków nie pakuje sie do zadnych domow dziecka, mieszkaja oni samodzielnie, ale muszą jednak otrzymać pomoc ze strony doroslego Szweda. Powiernik to funkcja spoleczna, nie dostaje się za to wynagrodzenia. No i brakuje mieszkań dla uchodźców. Zatem każdy może wziąć pod swój dach rodzinę i dostać za to pieniądze od gminy. Okazuje się, że wlasciciele mieszkań, ba całych pensjonatów już zbiły strasznie wielką kasę na uchodźcach. Więc jednak biznes sie kręci! To jest żyła złota! W Szwecji rząd zapewnia, że tylko na początku trzeba zainwestować w uchodźców,  aby potem czerpać profity. Niektorzy, pojedyncze osoby już je czerpią - posiadacze nieruchomości, ktore wynajmują uchodźcom, a państwo za to placi. Jeden miesiąc w mieszkaniu o powierzchni ok.20 metrow kwadratowych kosztuje...46 500 koron! (20 826 zł). A mieszkań teraz potrzeba piorunem. To już chyba taniej byłoby w hotelu. Poza tym w gminach, leżących w jakichs dziurach na pólnocy nagle nastapiło ozywienie. Potrzebny personel do szkoly, rozbudowana administracja, kuchnie, stołówki, policja, socjologowie, psychologowie, pedagodzy itd. Sami zobaczcie, ile miejsc pracy nagle powstaje. Może w Niemczech i Szwecji wiedzą, jak zarabiać pieniądze. Są to kraje bogate, więc oni chyba znaja się na robieniu pieniędzy. Faktem jest, że dziecko czy nastolatek kosztuje każdego podatnika od 2000 - 7000 koron na dobę. No, ale ile osób znajdzie zatrudnienie. W przypadku większej kwoty uchodźców premier wyciągnie fundusze z Unii. Nasza premier też powinna dostać fundusze z Unii, na godne przyjęcie uchodźców, bo Polska nie jest tak przecież zamożna jak Niemcy czy Szwecja. Większość syryjskich uchodźców posiada wykształcenie i jakiś zawód, więc tacy ludzie znajdą sobie jakąś robotę. Okej, w analfabetów i nie posiadających żadnych zawodów, trzeba będzie dłużej inwestować, ale dla rdzennych obywateli powstanie dużo nowych miejsc pracy.  Celowo w moim wpisie ominęłam wątek miłosierdzia, czy zwyklej ludzkiej przywoitości, bo o tym trąbią media w calej Europie i na wszystkich kanałach. Z moich obserwacji tu w Szwecji zauważyłam, że dużej częsci obywatelom po prostu się to opłaca. Bezrobotni nagle dostaja pracę, dzieki uchodźcom. Pieniądz jest w ruchu i o to chyba chodzi. Jutro premier Szwecji leci do władczyni Europy - Merkel na pogaduchy o uchodźcach - kwotach tych ludzkich i tych pieniężnych. Ten kto ma kasę - rozdaje karty.
Z drugiej jednak strony to jest niezwykle zadziwiajace i zastanawiajace, skąd w Niemcach jest tyle miłosierdzia i polityki "otwartego serca", Czyżby ciągle mieli coś na sumieniu?  Może tą otwartością pragną zmyć haniebne czyny swoich przodków. Kto wie? Z cywilizowanych niegdyś oprawców, pragną zostać cywilizowanymi wybawicielami.      

25 komentarzy:

  1. Hej Asiu, czekalam na ten wpis i Twoje spostrzezenia na ten temat. Ciekawie to wszystko brzmi, założenia ładne, tylko skąd brać na to wszystko kasę? Ja mam wrażenie, ze kieszen takich zwyklych ludzi, wcale niebogatych na tym ucierpi, jeszcze bardziej niz dotychczas. I wiesz to mnie właśnie wkurza, każdy chce zeby mu dac, dolozyc itp, a skad na to wziąć? Chyba każda pomoc ma swoje granice. ..a jak juz widze te obrazki w tv..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się, że nasz (polski) rząd powinnien dostać potężne dotacje z Unii za przygarnięcie uchodźców. I tu pani premier ma okazję się wykazać, by ubić targu coś za coś. Oczywiście własne koszty też trzeba ponieść, ale to mozna wziąć na klatę, zwlaszcza zmobilizować kościól do materialnego miłosierdzia, nie tylko werbalnego. Poza tym ta fala uchodźców, to raczej tsunami, a nie fala, więc przypuszczalnie przybędzie ich duzo więcej. W moim wpisie pozwolilam sobie spojrzec na ten problem z innej perspektywy, własnie tej finansowej, bo w Szwecji głosza, że z przyjęcia imigrantów, będa same i tylko same korzyści i koszty się zwrócą. Możemy nazwać to propagandą. W tę propagandę jednak uwiklani sa ekonomiści. Poza tym pragmatyczna Szwecja chyba nie chce nagle stać się biedną i dziadowską na wlasne życzenie, więc o co chodzi z tymi pieniędzmi? Poza tym w Szwecja dziala w parlamencie w tej chwili już największa partia - Szwedzcy Demokraci - czyli nacjonaliści. To też daje do myślenia. Rząd jest koalicyjny i nie może samodzielnie rządzić i jako koalicja ma większość, ale każda partia z osobna w tej koalicji, jak nowe badania wskazują, ma mniej zwolenników niż osamotnione SD. Poza tym problem chyba sam zniknie, bo uchodźcy chcą głównie do Niemiec. Gdy dostaną status uchodźcy, to sami wyjadą z Polski do tych upragnionych Niemiec bądź Szwecji. Dzisiaj szwedzką granicę przekroczyła grupa uchodźców z Syrii. Dostali się tu przez Danię. Reporter pytal, dlaczego nie chcieli zostać w Danii i prosić o azyl, a oni - każdy z nich oznajmił, że tu w Szwecji mają już rodzinę. Azyl murowany, prawie od ręki. Ja Ciebie rozumiem, bo to co sie w tej chwili dzieje, wywołuje skrajne emocje. Ja sama mam z tym dylemat.

      Usuń
  2. Cześć Joasiu, nie wyobrażam sobie jak to będzie u nas , jeśli ewentualni uchodźcy będą mieli takie przywileje materialne w życiu codziennym w porównaniu do naszych obywateli. Nasza emigracja, w większości jest wynikiem trudnych warunków życiowych dla wielu, a teraz z pieniędzy unijnych będą utrzymywani uciekinierzy z Syrii i wynika z tego, że standard dla nich będzie taki sam w każdym kraju docelowym. Jak znam naszych rodaków, oględnie mówiąc, nie będzie się to podobało..Ktoś powiedział, że dobrze jest żyć w ciekawych czasach, nie jestem pewna czy chciałabym żyć w czasach, które nadchodzą. A relacje telewizyjne są trochę mylące jesli chodzi o ten powszechny entuzjazm Niemców witających uchodźców, przeciętny mieszkaniec wcale nie jest zachwycony ich masowym napływem. Będzie nam dane zobaczyć jak to się wszystko potoczy i konsekwencje w przyszłości też zobaczymy.
    Pozdrawiam Cię Ewelina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć Ewelino :) co do standardu, to tez przypuszczam, że będzie podobny lub taki sam, ponieważ Wielka Angela już zrobila liste tzw. krajów bezpiecznych, no i na tej liście figuruje taka Albania, przy ktorej Polska wypada jako bardzo zamozny kraj. Problem jest taki, że rządy tych państw - Niemców, Szwecji i pewnie pozostalych krajów unijnych, w ogóle nie rozmawiają ze swoimi obywatelami, może też dlatego, że ta fala niczym tsunami uderzyla w Europę nagle i na początku jest panika i chaotyczne działanie. Niech sie spotka ta smietanka towarzyska w Brukseli i niech kupczą "kapitalem ludzkim", bo tak to się teraz nazywa. Mam nadzieje, że Ewka pokaże pazury i żelazna konsekwencję w wyrwaniu pieniędzy z Unii. Bo tu już wyboru nie ma. Nikt nikogo nie pyta, czy to sie komus podoba, czy nie. Musze przyznać, że ja rownież obawiam się tego zderzenia cywilizacji, bo to już nie będzie zwykle zderzenie kulturowe. Syria jednak była przed wojną krajem cywilizowanym. Znam dwie Syryjki, ktore powiedziały mi, bo zapytałam je o to, że za Assada żyło się dobrze i super spokojnie. I tu widać media klamią nazywając go dyktatorem i zbrojąć rebeliantów. Rebelianci to ci, ktorym zachcialo się demokracji na fali wiosny arabskiej. Dowiedzialam, że rebelianci sa podzieleni na...1000 różnych grup!. No i do akcji wkroczyla ISIS, ktora walczy i z rebeliantami i z Assadem. Kto ten kraj wyzwoli, skoro wszystkie chłopy stamtąd wywedrowali? Czyżby nasze chłopaki z ramienia NATO? Mnie to wszystko też przeraża. Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Dzień dobry,
    Na fejsie znalazłam taki komentarz obecnej rzeczywistości. Dla mnie przekonywujący, niestety,..


    Moi mili, ja jestem muzułmaninem i mnie nikt kitu ani ciemnoty nie wciśnie. To co sie dzieje to jest regularna inwazja, nazywana w islamie Hijra, czyli zdobycie terenu wroga poprzez zasiedlenie, najczęściej pokojowe, bez walki. Ja sie tego boje bardziej niz większość z was bo wiem jak to sie prawdopodobnie skończy. Nikt mi nie powie ze setki tysięcy młodych mężczyzn w wieku poborowym jada tutaj ze strachu przed wojną. Nikt mi nie powie że ludzie wychowani na bliskim wschodzie i w azji dostosują sie do naszych, tak, naszych europejskich wartości. Jestem europejskim muzułmaninem , religia jest moja prywatna droga czczenia Boga a nie stylem życia czy doktryną polityczną. Na pierwszym miejscu jestem europejczykiem a wszystkie izmy zostawiam w domu. Boje sie ich, ponieważ oni narzuca nam w przeciągu kilku lat swój średniowieczny, feudalny i antydemokratyczny porządek, a ci którzy sie nie dostosują będą prześladowani. Matematyka nie kłamie: kazdy z samotnych ma pozostawiona gdzieś rodzinę, ktora korzystając z prawa UE ściągnie tutaj predzej czy później, wiec liczbę imigrantów nalezy już teraz pomnożyć raz 3 lub 4, dzietność muzułmańskich rodzin z tamtego obszaru to 3 dzieci w górę, wiec jesli teraz mamy milion muzułmańskich małżeństw w Europie to za 20 lat będzie ich 3 razy wiecej, optymistycznie licząc.
    Jeszcze jedna rzecz która mi sie rzuca w oczy: ci uchodzcy twierdza ze za przejazd o europy musza płacic po kilka tysiecy dolarów - skąd takie rzesze rzekomo biednych ludzi którzy wszystko stracili, maja takie pieniądze?
    Ja nie mam zludzeń ze jest to zaplanowana, gigantyczna akcja kolonizacji europy .

    W tym świetle korzyści ekonomiczne i moralny obowiązek Europejczyka, żeby pomagać wypadają trochę blado...
    Pozdrawiam,
    am

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ile terrorystow z ISIS jest wsrod tych ludzi - dla mnie ten komentarz jest tez bardzo przekonujacy....

      Usuń
    2. Mój, boże... dla mnie też! Aż za bardzo przekonujący!

      Usuń
    3. Hej, hej Anitamm, ja też wczoraj dostalam ten wpis na fb. Na fejsie krążą w tej chwili rożne wpisy, że człowiek już po prostu nie wie, co ma myśleć o tym wszystkim. Jedno jest na pewno pewne, że ta fala uchodźców przybywa z kraju totalnie opętanego wojną. Tam już walczą wszyscy ze wszystkimi. Najpierw był Assad i rebelianci, a teraz armia IS, ktora wali w jednych i drugich i końca tego nie widać. Z drugiej strony, skro wszyscy mężczyźni opuszczą ten kraj, to kto będzie walczył o wolność i wyzwalal ten kraj? W świetle tego komentarza rzeczywiście mozna się bać, ale nie wydaje mi się, że ta cala masa ludzi marzy o przechwyceniu władzy. W naszym kraju żyje polska mniejszość muzulmańska potomków Tatarów, no i raczej nie istnieją żadne konflikty na tle religijnym z powodu ich wyznania. A oni nikogo nie przeciągają na swoja stronę. Jasne, że nadzieja w naszych służbach, żeby każdemu uchodźcy prześwietlili życiorys i momentalnie deportowali lub aresztowali podejrzanych o terroryzm. Klamka jednak zapadła, tych uchodźcow trzeba przyjąć i teraz trzeba zachować zimną głowę, trzeźwość w ocenie i nie bać się. Przypuszczam, że wiekszość z nich tak samo się boi. Poza tym wszyscy uchodźcy wyznający islam powinni być na samym początku rzetelnie i dosadnie uświadomieni, że tu nie ma nawet mowy o jakichś prawach szariatu, nawet w obrebie tylko ich społeczności. W Polsce jest rozdzial kościola od państwa, a wszyscy podlegaja jednemu tylko prawu. Pozdrawiam :) Pozdrawiam tunkę i DD :)

      Usuń
    4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  4. W reichu brak ludzi do pracy, tak ok 400000. No i jest mnóstwo mieszkszkań do zasiedlenia na terenie byłego nrd. Z imigrantów wydłubią przydatnych im a resztę porozsyłają :) informacja przesiedleńcza w ramach unii jest żadna. Gdyby była to kolejne kilka milionów ludzi zwiało by z pl. Swoją drogą jestem w szoku, jak można bez wiz i dokumentów wpuszczać ludzi na teren jakiegokolwiek kraju. Znaczy sie, te wszystkie procedury to zwykła lipa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Resztę wyślą do Polski. Polsce każdy śmieć i odpad można wcisnąć!

      Usuń
    2. Cześć LU, i to jest własnie ten biznesowy plan Niemców. Dobra inwestycja w "kapitał ludzki", bo tak to się teraz nazywa. Niemcy dobrze wiedza, co robią. Budują dalej swoja potęgę. Merkel potrafi zawiesić obowiązujące prawa, bez zadnych kosultacji z Radą Europy. To ona trzęsie i rządzi całą Europą, na szczęście bezkrwawo. W końcu kobieta, z wyglądu niepozorna, miękka, ze spokojną twarzą i podchodząca do spraw zupelnie bezemocjonalnie. Pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Szwecja jest bardzo pojemna;}}. już macie mnóstwo uchodźców, emigrantów. A tu proszę jeszcze znajdzie się miejsce i największy pozytyw- można zarobić i to niezła kasę W Polsce słychać krzyki i lamenty a przecież dostaniemy za uchodźców niezłe pieniądze. Poza tym myślę sobie że nie zadomowią się u nas na długo, ponieważ za biedni jesteśmy do codziennego życia. Zasiłki, zapomogi to groszowe
    sprawy.
    Na fb szaleją petycje, obraźliwe wpisy na temat przyjęcia uchodźców. Tak sobie myślę że dopiero teraz poznaje niektórych swoich znajomych.
    Wszystkich na moment poruszyło zdjęcie malucha i to wszystko. Poruszyło i tyle- nic z tego nie wynika. Są wielkie krzyki że pozabierają Polakom co się da a nie widzimy że niektórzy z nas emigrują do innych miejsc na ziemi żeby wycisnąć z socjałów ile tylko się da. Z norweskiego podwórka- polskie ciężarne oblegają Norwegię żeby urodzić tu dziecko, zgarnąć kasę za urodzenie i wracają do siebie. Za "inność" nie można skreślać, obrażać gdyż my też mamy swoje wady i to wcale nie byle jakie.
    Aaaaa co do Niemiec to coś w tym jest że chyba nie pozbyli się do końca poczucia winy za swoje "zasługi" i stąd taki gest

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakie poczucie winy?????? Oni czują interes. Jak nie widomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze.... Tylko,zeby nie odbiło się to im czkawką.

      Usuń
    2. Szwecja juz za panowania poprzedniego rządu, po atakach IS na Syrię oznajmiła, że Szwecja jest otwarta dla Syryjczyków chcacych wyrwać się z tego piekła. Oznajmił, że wszyscy otrzymaja od razu azyl, a wszystkie szwedzkie ambasady mają wydawać im wizy. Cala północna Szwecja jest prawie bezludna, więc miejsce jest, nie ma tylko mieszkań. Teraz będa szybko składane domy z modułów, mnóstwo lokalnej społeczności dostanie zatrudnienie w tym "projekcie" pod nazwą uchodźcy. Wyczytalam na fb, że Wyborcza zamknęła możliwość komentowania artykułów dotyczących uchodźców ze względu na przeraźliwie dużą skalę pomyj językowych i rasistowskich. Trochę mnie to przeraża, bo ja takiego oblicza Polakow po prostu nie znam. To jest dla mnie zupelna nowość. Narod, ktory sam był poniżany, plugawiony, obrażany, opluwany, wyzyskiwany, był "polska świnią" sam w tej chwili daje upust takim emocjom w stosunku do obcych. Pamiętam lekcje z polskiego czy religii o honorze, miłości bliźniego, szanowaniu wszystkich ludzi, omawialo się lektury typu "Mendel Gdański", na ktorych dyskutowało się o godności każdego człowieka i się zastanawiam, czy tego już się w Polsce nie naucza? Co sie dzieje z wrazliwością ludzi? Nie trzeba tych obcych kochać, mozna nie zgadzać się na ich przyjęcie, mozna byc absolutnie im przeciwnym, ale ta retoryka jest po prostu przerażajaca.

      Usuń
    3. Szwecja jest świetnie zorganizowana i bogata. W Polsce???? Hm, chyba wyrzucą polskie rodziny na bruk - już zaczęły się eksmisję, bo nie mamy domów , ani miejsc wyludnionych. Polacy nie mają mieszkań. ....
      Może jakieś podupadające ośrodki wypoczynkowe....
      W zasadzie można byłoby coś ściągnąć od Szwecji, ale samo przygotwanie papierów i przejście przez procedury biurokratyczne zajęłoby pewnie z kilka lat.

      Usuń
  6. Cieszę się, że poruszyłaś i taki aspekt całej sytuacji. Może, jeśli inne argumenty nie przekonają tych wszystkich, co przeliczają u nas ile im ubędzie, gdy będą musieli wyciagnąc rękę z pomocą, to chociaż ten... Wstyd za naszych współobywateli pozostaje, ale może ekonomia do nich przemówi.
    I - masz rację - nie bardzo jest czas na pytania referendalne - czy mamy pomagać - na szczęście. Bo widząc komentarze w internecie, w prasie, w telewizji, obawiam się, że tych głosujących za pomoca w Polsce bylaby garstka.
    Z racji odbytych studiów znam trochę islam, wiem, ze ma różne odcienie, podobnie jak chrześcijaństwo, ba - i sam katolicyzm bywa dosyć.... ekstremalny. I poznałam też Arabów, bo kiedyś tam pracowałam, głownie wśród mężczyzn. To tacy sami ludzie jak my, czasem wierzący bardzie żarliwiej, czasem mniej, Czasem dobrzy, czasem wrednawi. Tak jak my cierpią z powodu nieszczęść i wojen, płaczą, gdy dotknie ich osobista tragedia, cieszą się, gdy w życiu im się powiedzie, kochają swoje dzieci. A czasem bywają okrutni, bezmyślni, tak jak nasi kibole, gdy zawładnie nimi instynkt stadny.
    A co do Niemców - oni chyba rzeczywiście bardzo skutecznie i przykładnie odkupują swoje winy. I bardzo dobrze.
    Pozdrawiam,
    Kinga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomagać???
      Widziałaś filmy,co ci emigranci robią po przybyciu do Europy?
      Urządzają burdy, włamują się do domu, wyciągają ludzi z samochodów, wyrzucają jedzenie, ubania, ktore dostają, rozbijają szyby w autobusach, biją się między sobą i z policją. To jest prośba o pomoc? czy inwazja?

      https://www.youtube.com/watch?v=36Psyly9VYk

      https://www.youtube.com/watch?v=kmAder67fCQ

      Proszę mi uwierzyć, to inaczej wychowani ludzie. Nie ma litości, jaka jest w nas Europejczykach.

      Usuń
  7. Witam serdecznie.
    To żadne zarabianie, jeśli pieniądze płyną z budżetu:)
    W większości (to jest moje zdanie, jeśli kogoś urażę to przepraszam) to nie są uchodźcy wojenni, a ekonomiczni. Większość to dorośli mężczyźni, którzy pozostawili swoje rodziny w krajach, gdzie jest wojna.
    Logicznie myśląc, kiedy boimy się wojny - uciekamy gdzie się da, najbliżej, gdzie jest spokojnie, a nie tam, gdzie największe zasiłki.

    Oczywiście nie twierdzę, że wszyscy przyjechali wyłącznie po pieniądze...
    jednak wielu z nich za swoje zachowanie na miejscu zasługuje na deportacje.

    http://kwejk.pl/obrazek/2429179/wypowiedz-mieszkanki-greckiej-wyspy-lesbos-o-przebywajacych-tam-imigrantach.html

    ANNA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Anno, miło mi :) coś Ty, można zarabiać, nawet na tych budżetowych pieniądzach (obojętnie, z ktorego budżetu płyna, czy polskiego, czy unijnego) - powstanie wiele nowych stanowisk pracy, pracownicy dostana wynagrodzenie, a zwynagrodzenia odprowadza się przecież podatek. A co do tych mężczyzn, to dla mnie też jest to dziwno - straszne, dlaczego wśród przyjezdnych 75% stanowią młodzi faceci. Po necie krąży film z roku 1942 nakręcony przez Anglików o Polakach, którzy w liczbie ok.115 tysięcy zatrzymali sie w Iranie, wedrując z armią gen. Andersa. W ty czasie, to Anglicy dzialali w Iranie, oni decydowali, bo ta część Iranu była pod ich protektoratem. Polacy odplacili pilnując pól naftowych. Poza tym wszyscy mężczyźni (w tym mój pradziadek!) poszedł za Andersem walczyć o wolność. Kobiety zostały, zajmowały się dziecmi, ich nauczaniem i po prostu cięzko pracowały na polu. No i czekały. Zresztą to wszystko znajduje się na tym filmie. Zatem tu mozna zdziwić się wielce, dlaczego uchodźcy plci męskiej zostawiają swoje kraje, zamiast o nie walczyć. Tchórze? Jesli tak, to nie trzeba się ich bać. Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  8. Hej!
    A Ty Joasiu przyjmiesz ich pod swój dach?
    Monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W przypadku dzieci powaznie zastanowilabym sie nad tym :) na razie w naszej gminie nie wystosowano takiego apelu, bo miejsca organizują kościoły protestanckie na swoich plebaniach czy innych budynkach, ktore posiadają. Odnawia się schroniska czy hostele, ludzie wynajmują / odstępują swoje mieszkania, czy domki, ktore posiadaja, ale z nich nie korzystają. Oczywiście bardzo dobrze na tym zarabiają, bo doba w takim mieszkaniu od osoby, to 1500 koron. Na razie nie musialam stanąc przed takim dylematem, bo nawet nie miałam okazji ku temu.

      Usuń
  9. "W przypadku dzieci powaznie zastanowilabym sie nad tym..."

    Szokujaca odpowiedz...a gdzie to milosierdzie tak przez Pania popierane?

    Okreslenie "hipokryzja" przychodzi na mysl... :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlaczego szokująca? Raczej uczciwa. Przygarnąć kogoś pod swoj dach wiąże sie z wielką odpowiedzialnością za tę osobę. Ja pracuję od rana do wieczora, a moj mąż od wieczora do rana, rano kladzie się spać. Wprowadzenie do domu kogoś, kto nie zna języka, kogoś kto potrzebuje obecności drugiej osoby, by nie czul się osamotniony i zagubiony chyba jest powaznym wyzwaniem dla calej rodziny, prawda? W naszej sytuacji osoba ta zmuszona by była na samotne tkwienie w domu w środku lasu. Podjęcie takiej decyzji wymagałoby bardzo poważnego zastanowienia się i zgody calej rodziny, a nie dzialaniem impulsywnym i pod wplywem wzruszenia. Pa! Anonimowy.

      Usuń