Wczoraj zjedliśmy trzeciego w tym mięsiącu torta kanapkowego/chlebowego z okazji urodzin Mikaela. Dwa dni wczesniej jedliśmy na urodzinach Jensa. Na midsommar będzie czwarty. Czerwiec możemy spokojnie nazwać tortowym miesiącem.
torty dla Pauliny |
tort dla Jensa |
tort dla Mikaela |
nasza śliczna Théa |
Smoothie - to nasz nowy trend domowy. Dziewczyny codziennie miksują owoce - truskawki, jagody, maliny i banany z mlekiem i jogurtem naturalnym, no i wychodzi z tego witaminowe, kolorowe cudo do picia. Takie smoothie zastepuje mi ostatnio śniadania. Czuję się super odmłodzona, przynajmniej od wewnątrz, żołądek się cieszy, moja cera zmartwychwstała, zapewniam, że wcale nie wyglądam jak babcia. Paulina znalazła nawet na fb mój wizerunek:
Poniżej to Renée
No i swój własny: - patrząc na instruktażowy film na Youtube uczy się robić perefekcyjny makijaż, ale coś jednak wyszło nie tak.
Śliczne dzieciątka:) wnuczek jest niesamowitym slodziaczkiem i te oczka cudne:)
OdpowiedzUsuńWnusia jeszcze kruszynka, a już widzę że z charakterkiem. Kolderka skopana;)
Wydaje mi się, że podobna do babci Joasi z urody i wygląda na to, że i z charakteru:)
Sporo imprez tortowych macie w czerwcu. Nabieram coraz większej ochoty na zrobienie takiego chlebowego tortu.
Serdecznie pozdrawiam i życzę Ci udanego urlopiku. Czy rodzinne miasto odwiedzasz, czy może pradziadki jadą do Ciebie?
Ja jutro w nocy z wraz z rodzinka wyjeżdżamy na tydzień nad morze. Nie wiem czy mogę to kwalifikowac jako urlop czy jako mega wysiłek przy dwójce bombelkow?;)
Hej! Przede wszystkim życzę Tobie i Twoim bąbelkom wspanialego pobytu nad morzem.Oddychajcie głęboko, by "nałykać" się jodu;) Czerwiec jest rzeczywiście tortowo/imprezowym miesiącem. W najbliższy piątek odbędzie się mega impreza pod tytulem Midsommar. A co do tortu - to gdy raz zrobisz, to już będziesz ciągle go robiła. Smaczny, dekoracyjny i sycący. Pozdrawiam :))
UsuńJoasiu, maluchy rozkoszne, szczególnie Holgerek bo takie fajne spojrzenie i pulpecik jest :). Koktajle owocowe latem musowo, też pijemy.A jak malutka Thea, daje mamie pospać? Fajne masz córki, każda inna, Paulinie pasuje delikatny makijaż, a Renee wręcz przeciwnie, problem co na siebie włożyć ma każda z nas :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Ty już na urlopie?
Ewelina
Cześć Ewelino, z Holgera rosnie chłop na schwał. On już w tej chwili więcej waży, niż powinnien. A jest tylko karmiony pokarmem naturalnym! Teraz rzeczywiście wygląda jak pulpet. Renee na razie bywa tylk we wsi, więc dala sobie spokój z malowaniem siebie. A Paulina jedyne co stosuje od czasu do czasu to mascarę. Zresztą ja też. Bo mi się już nawet nie chce malować. A teraz mam nareszcie urlop i masę sprzatania przed sobą. Mam dwa pokoje do odgruzowania. Zostaly zamienione w magazyny rzeczy, ktorych nie ma gdzie wsadzić, no i teraz możesz sobie tylko wyobrazić jak one wyglądają. W tym tygodniu musze się zabrać za sprzątanie, by myśl o tym nie zepsula mi urlopu. Ściskam :))
UsuńAle słodziaki! :)
OdpowiedzUsuńKinga
No, jasne, że slodziaki! Kochane takie :)))
Usuń