niedziela, 6 grudnia 2015

Śmieszno - strasznie

Jestem zapracowana, chronicznie zmęczona i zdegustowana rzeczywistością. Do tego w każdy piątek, gdy po pracy po ciemku zjeżdżam do domu, sypie śnieg. I tak na zakończenie roboczego tygodnia powrót do domu okazuje się prawdziwą drogą przez mękę już drugi czy trzeci raz z rzędu.
Dzisiaj zapalilismy drugą świeczkę adwentową, w oknach stoją lampki gwiazdy, zasłonki w kuchni też zmieniłam (w zeszłym tygodniu) na świąteczne i tak powoli wchodzę w atmosferę świąt. Zanim jednak te święta nastapią, to sporo roboty przede mną. Jeszcze tylko dwa tygodnie, a potem z radością zajmę się gotowaniem, sprzątaniem i świątecznym krzątaniem. Już nie mogę się doczekać, kiedy wejdę w rolę gospodyni domowej, mam nawet fartuszek kuchenny.
Spoglądam na Polskę poprzez internet i tv i musze przyznac, że dreszcze mi latają po kręgosłupie. Nowy rząd poczyna sobie dosyć dziarsko i co chwilę wstrząsa całą Polską. Zajęli kraj z wielkim hukiem. Tak spolaryzowanego i  jednocześnie wściekłego narodu, od dawna polska ziemia nie nie nosiła. A demokracja jak słaby tynk, powoli po kawalku kruszy się i odpada i Polska wraca do korzeni, czyli PRLu. Na stronie MON (Ministerstwa Obrony Narodowej) wyczytałam, że Kaczyński, Macierewicz, Ziobro i jeszcze ktoś pojechali w sobotę na świętowanie Rydzyka do Torunia. Kaczyński powiedział, że "kto podnosi rękę na kościół, podnosi rękę na Polskę", oznajmił też, że to dzięki dyrektorowi Rydzykowi PiS zawdzięcza swoje zwycięstwo! Do czego to ma być podobne?  Dlaczego takie informacje pojawiają się na stronach MON? Chyba, że Macierewicz chce zasilić armię polską nowymi batalionami Niebieskich Moherów? Bo Niebieskie Berety już chyba istnieją, prawda?
Minister od kultury powołał cenzora, ktory ma sprawdzać, co w teatrach grają, Brudziński mówi do opozycji, że ta może sobie protestować i nosić oporniki, ile tylko chce, a oni (PiS) i tak będa robić swoje. A podobno mieli słuchać głosu narodu. To jest jednak nic, w porównaniu z szopką wokół Trybunału Konstytucyjnego. A Polacy generalnie, to sami eksperci, wystarczy poczytać na różnych forach - wybór sedziów do Trybunału, kadencje, odwołania ze stanowisk - to ich specjalność. Polacy - bardzo dziwny naród. Chyba jakaś jego część lubi być trzymana za mordę i musi mieć palcem wskazane, co ma robić, bo za duża dawka wolności jest dla nich zabójcza, po prostu nie wiedzą jak zorganizować sobie czas. To ludzie o mentalności niewolników.
 Inny zabawny obraz z polskiej szkoły - zabawa andrzejkowa tak, ale żadnych wróżb i lania wosku, bo to gusła sprzeczne z nauka kościoła. A co na to minister od kultury? Przecież te gusła są dziedzictwem narodowym! Tak jak śmigus - dyngus, malowanie jajek na Wielkanoc, czy ubieranie choinki. Nie mowiąc o kolędnikach z turoniem, babą, dziadem, Żydem, Cyganem.
W tym roku polska szopka będzie wyglądała tak:



Tradycję z ekstra talerzem na stole wigilijnym też chyba lepiej zakończyć, bo:
 
Ja jednak jestem dobrej myśli. Wierzę, że większość Polaków jest przytomna i nie da sobie dmuchać w kaszę. Kto wie! Może pojawi się jakiś nowy Piłsudski, idol rządzacych zresztą, chociaż nie wiem dlaczego, bo był przecież socjalistą, ktory walnie pięścią w stół albo między oczy siedzącym na świeczniku i krzyknie "basta!". Na zakończenie dodam, że w tej chwili w szwedzkiej prasie i mediach nic pozytywnego o polskiej polityce nie można wyczytać / usłyszeć. 

4 komentarze:

  1. Joanno - wprawdzie rzadko wpisuję się u Ciebie ale podczytuję wszystko. W nawiązaniu do ostatnich Twoich myśli, bo jednak temat krąży wokół ostatnich zmian,widzę, że tylko niewielka część naszego społeczeństwa chce Polski nowoczesnej. Większość tęskni za zaściankiem, bo taki typ myślenia im pasuje. Każdy obcy to wróg, każde inne myślenie ich poraża. Brak w szkołach dyskusji o świecie o zachodzących zmianach, niestety nauczyciele chyba boją się podejmować takich tematów a czy są przygotowani do tego? Nie jesteśmy społeczeństwem obywatelskim i jeszcze daleko nam do niego. Skąd więc młodzież ma być przygotowana do wyborów? Pozdrawiam. W Gdańsku już świątecznie i nadal piękna pogoda. Dana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Dano, zgadzam się z Twoim zdaniem. Jak i czego uczona jest młodzież na lekcjach o spoleczeństwie, to nie moge się wypowiedzieć, bo po prostu nie wiem. Faktem jest, że dziecko najczęściej buduje swój światopogląd na światopoglądzie panującym w domu rodzinnym. Polska ma młodą demokrację, bo co to jest te 25 lat? Stąd niektórzy myślą, że jest ona dana raz na zawsze. A tu nic z tego! Każde pokolenie musi stać na straży i pilnować tej wywalczonej wolności. Pozdrawiam rownie serdecznie. Bądźmy dobrej mysli!

      Usuń
  2. Joaśko niech Tobie czas szybko mknie do świątecznego krzątania;).
    Mam wrażenie że coraz bardziej pisowcy pokazują w jakich czasach chcą żyć. Ta wizja mnie przeraża. Wolność w każdym tego słowa znaczeniu była jak powietrze i nie zwracaliśmy na nią uwagi a teraz zaczyna być ta normalność zagrożona. Matko kochana nie myślałam że teatry będą sprawdzane czy są poprawne politycznie. Szok!!. O więziach z Rydzykiem szkoda słów. W szkołach też próbują wprowadzić zaściankowość, nietolerancję na inność. Jak głoszą " Polska dla Polaków"...Szokuje mnie to że zrobili zwykłym ludziom niezły galimatias w głowach i agresja po prostu jest masakryczna. Widocznie tak jak piszesz ludzie muszą czuć bat nad sobą i gitara gra.. Ja wolę oddychać wolnym powietrzem;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć Zolicho, czas mija szybko i oprocz tego zbliżającego się krzątania, zaczynam wpadac w panikę, że nie mam jeszcze ani JEDNEGO prezentu na gwiazdke dla nikogo z mojej rodziny. Na Rydzyka, to ja patrzec nie mogę. Polska dla Polaków - chwilami chcialabym uwierzyć, że to mi sie wszystko przyśniło. Ściskam

      Usuń