poniedziałek, 1 kwietnia 2013

Wielkanoc w fotografii

Nie chce mi się pisać, bo jestem za bardzo najedzona. Niech zdjęcia zrobią to za mnie.

świąteczne klimaty w domu


nasz kościól katolicki i koszyczki czekające na poświęcenie


świąteczny obiad prosto z grilla


a po obiedzie jazda do lasu...


na deser


Mikael szykuje się do rozpalenia ogniska


Renee postanowiła opalić się


czekoladowe ciasto z bitą śmietaną i kawa


Natta chroni oczy przed dymem (żółte gogle)


Mikael i Paulina


Nata

6 komentarzy:

  1. Zazdroszcze Wam tych kilku koszyczkow do swiecenia. W Malmö tlumy ludzi, glosne rozmowy w ciagu zaledwie 20-minutowego swiecenia i totalny brak warunkow do skupienia sie na slowach ksiedza. Nie mowiac juz o wyscigu i przepychankach "po"...ech:( pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Pewnie wszyscy spieszyli się do domow na wyżerkę;) Jeszcze kilka koszyczków przybyło. Sporo Polakow wyjechała na święta, no ale tak dużo nas tu nie ma.Nie to co w Malmö. Mam nadzieję, że święta minęły Ci przyjemnie i smacznie. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tylko ten śnieg jakoż nie pasuje do tej Wielkanocy. U nas w tym roku podobne krajobrazy!
    Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas i dla nas śnieg na Wielkanoc, to normalka. Kuriozalne byłyby święta bez śniegu. W Polsce natomiast na odwrót. Trzeba przyznać, że pogodę mieliście na święta gorszą od naszej z tego co widziałam w polskiej telewizji. Najbardziej jest mi żal bocianów. Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. I czapli i żurawi, które już przyleciały. Mam nadzieję,że to już ostatnie podrygi tej zimy!

      Usuń
  4. tez jestem masakrycznie najedzona :P

    OdpowiedzUsuń