niedziela, 2 grudnia 2012

Zimowy fotoesej

No i w końcu nadeszła zima. Taka prawdziwa, biała, mroźna i na razie jest fajnie. Weszła w nasze życie z impetem, nie skradała sie wcale, tylko wczoraj, 1 grudnia walnęła ze wszystkich sił. Po kilku godzinach w moim obejściu wyglądało tak:
oto Paulina walczy z żywiołem, zdjęcie robione bez lampy, bo chcialam oddać nastrój
W ciągu dnia Renee przygotowywała wystrój domu przed pierwszą niedzielą adwentu. Między innymi kazała Jensowi zawiesić girlandy:
tu jest ciąg dalszy Jensa
a teraz patrzą, czy lampki sie śwecą. No i okazało się, że nie! Zawiesili uszkodzoną girlandę, ha, ha, ha.
 A dzisiaj zobaczyłam takie oto widoki:
otworzyłam drzwi i popatrzyłam w lewo, pstryk!


popatrzylam przed siebie i pstryk!
wyszlam przed dom, pstryk!

wyszłam na drogę, pstryk!

 



13 komentarzy:

  1. Cudownie:-)))))

    OdpowiedzUsuń
  2. To rzeczywiscie zima!!! U mnie to tylko posypane jak .... cukrem pudrem.
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wkrotce dotrze również do Was:)
      Pozdrawiam:))

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. To dopiero początek! Zapowiadaja wiecej. Już nie mogę się doczekać;)

      Usuń
  4. To prawie tak jak u nas :)).
    Ściskam ciepło!
    Kinga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Kingo:)masz rację - prawie, bo ja mam dodatkowo minus 20 stopni. Ale przynajmniej dobrze się jeździ, jest dobra przyczepność:)
      Również ściskam ciepło:)))

      Usuń
  5. Witam serdecznie!
    Od czasu jak tu trafiłam po raz pierwszy, a było to gdzieś w ubiegłym tygodniu, nie mogę przestać czytać Pani opowieści. Wciągnęłam się jak w jakaś powieść....Tym bardziej jest to dla mnie interesujące, gdyż kiedyś miałam możliwość być w tym pięknym kraju i zakochałam się w Szwecji, przede wszystkim w przyrodzie bo Szwedów nie poznałam :( dlatego interesuje mnie jak Wam sie tam żyje.
    Pozdrawiam
    Monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, hej Moniko! Och, nawet nie wiesz, jak bardzo cieszy mnie, że tu do mnie wpadasz. A radość moje jest podwójna, gdy donosisz mi, że Cie nie zanudzam swoja pisaniną:))) Szwecja jest OK. Nie narzekam, ale Polska też jak najbardziej jest okej. Ten blog, to moj drugi z kolei. Ten pierwszy zalożylam na onecie, ale wypelniłam całą jego pojemność, stąd ten nowy. Jesli masz chęć i czas, to możesz więcej znaleźć nt. Szwecji na tym moim pierwszym blogu:
      www.kaffe-latte.blog.onet.pl
      Przyjemnej lektury życzę i wpadaj jak najczęściej, jesteś bardzo mile widziana:))))
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  6. P.S Takida -You Learn - posłuchałam- PIĘKNE!!!
    Monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdy tylko Takida zaśpiewa w radio, to od razu podkręcam na prawie caly regulator:) On ma taki....seksowny głos. Nie uważasz?

      Usuń
    2. tak tak, coś takiego jest w tym jego głosie, że aż serce rośnie jak się go słucha.... :)

      Usuń